Polonez Zimnego
Konstrukcje amatorskie > od N do S
Konstruktor: Jaroslaw Janowski / Zbigniew Zimny
Pierwszy lot: ?
Rozpiętość skrzydeł: 9,60 m
Długość: ? m
Wysokość: ? m
Powierzchnia skrzydeł: ? m²
Wydłużenie skrzydeł: ?
Profil płatów: NACA 23015
Ciężar własny: ? kg
Ciężar całkowity: ? kg
Doskonałość: ? przy ? km/h
Prędkość opadania: ? m/s przy ? km/h
Prędkość min.: ? km/h
Prędkość maksymalna: ? km/h
Prędkość dopuszczalna: ? km/h
Pułap teoretyczny: ? m
Rozbieg: ? m
Dobieg: ? m
Typ silnika: Trabant
Moc silnika: 26 KM
Pojemność skokowa: ? ccm
Zużycie paliwa: ? l/h
Foto: Henryk Kucharski "Skrzydlata Polska" 5 / 1988 |
"Polonez" Zimnego
Zbigniew Zimny z Garwolina zbudował opierając się na planach J-2 "Polonez" J. Janowskiego, mocno zmodyfikowaną jego wersję. Cytuję tu artykuł Piotra Górskiego zamieszczony w "Skrzydlatej Polsce" 8 / 1986:
Piotr Górski
"Skrzydlata Polska" nr. 8 z 1986r.
Zbigniew Zimny z Garwolina rozpoczął przed pięcioma laty budowę wiatrakowca Bensen, który jednak został zniszczony podczas prób. Później zainteresował się samolotem J-2 "Polonez", konstrukcji Jarosława Janowskiego z Łodzi. W 1983 zwrócił się do konstruktora o dokumentację i po uzyskaniu jej, w marcu 1984 rozpoczął prace. Materiały uzyskał z różnych źródeł - na przykład deski sosnowe, dobrze obrobione i przygotowane z miejscowej stolarni; sklejkę z jednego z Lotniczych Zakładów Naprawczych podobnie jak inne gotowe elementy, głównie okucia i przekładnie napędu sterów do szybowców (nowe). W grudniu 1985 Zbigniew Zimny zgłosił budowę swego Poloneza w IKCSP, zwracając się jednocześnie o pomoc do inspektorów z V Okręgu IKCSP w Lublinie. Spotkał się - jak powiedział - z dużą życzliwością i zwrócono mu uwagę na mankamenty, jakie mogą wynikać z pewnych przeróbek konstrukcji. Zbigniew Zimny zmienił ją w sposób dość istotny. Ponieważ chodziło o samolot nie tak szybki jak bezpieczny, mający większą siłę nośną - postanowił zwiększyć jego rozpiętość, z 7 m do 9,60 m. Na podstawie oględzin rysunków i dokonanych na ich podstawie wstępnych obliczeń, inspektorzy IKCSP wykazali, że na skrzydłach występują zbyt duże obciążenia i należy je skrócić lub zastosować zastrzały. Z. Zimny wybrał to drugie rozwiązanie. W związku z uzyskaniem usterzenia z szybowca Foka, przystosował statecznik pionowy swego Poloneza do steru kierunku Foki, w ten sposób, że jest on wyższy o ok. 25 cm. O kilka cm został też przedłużony kadłub, a wobec tego przesunięciu 3,5 cm do przodu uległa wręga, na której zamocowany jest silnik - dla zachowania we właściwym miejscu środka ciężkości.
Wydaje się, że Polonez Zbigniewa Zimnego będzie mieć korzystniejszy opływ przodu kadłuba, ponieważ zastosowana zostanie osłona kabiny szybowca Foka, a co za tym idzie, przekrój części kabinowej będzie półokrągły, a nie trapezowy, jak w Polonezie oryginalnym. Do napędu będzie zastosowany oczywiście silnik trabant 19 kW (26 KM), już przygotowany. Smigło własne, o średnicy 120 cm, jednak być może zostanie zastosowane inne. Napęd steru wysokości jest popychaczowo-linkowy. W sprawie zmian konstrukcji Zbigniew Zimny skonsultował się z konstruktorem Poloneza Jarosławem Janowskim, jednak nieco później. Obecnie ukończone są skrzydła tego samolotu, konstrukcja kadłuba (jeszcze bez pokrycia) i przygotowana większość elementów układu sterowania i innych. Być może latem br. montaż zostanie zakończony.
Zbigniew Zimny ma 34 lata, jest kierowcą mechanikiem w pogotowiu ratunkowym, poza tym amatorsko zajmuje się elektroniką i elektroakustyką, ma też inne zainteresowania (np. muzyka). W budowie samolotu okazał mu pomoc m. in. Roman Parkot z Sulbin koło Garwolina, który na II Zlocie Amatorów Konstruktorów Lotniczych w Łodzi (1983) zaprezentował interesujący dwupłatowiec własnej konstrukcji. Obecnie samolot R. Parkota jest po dość istotnych modyfikacjach - uległa zmianie np. tylna część kadłuba (zastosowano obszerną kratownicę), również inny jest napęd - silnik Walter Mikron (poprzednio Volkswagen).
Innym amatorem konstruktorem lotniczym jest Wiesław Rogala mieszkający w tym samym osiedlu co Zbigniew Zimny. Przed ponad dziesięciu laty zaczął budowę motoszybowca z kadłubem własnekj konstrukcji z drewna, zastosował jednak skrzydła z szybowca Mucha.
Foto: Zbigniew Zimny "Skrzydlata Polska" 8 / 1986 |
Foto: "Skrzydlata Polska" 40 / 1987 |