Zbigniew Muszyński, student paryskiej Ecole Superière Aèronautique, wraz ze znajomym pilotem M. Męką zbudował w latach 1928 - 1930 szybowiec szkolny o oznaczeniu ZM-1. W 1930 r dokonano na nim kilku lotów w okolicach Wieliczki na holu za samochodem. Następnie podczas transportu, kadłub szybowca został uszkodzony. Muszyński rozpoczął budowę kolejnego szybowca o oznaczeniu ZM-2, ale z uwagi na brak pieniędzy budowa została przerwana. Kolejnym projektem był nie tak kosztowny ZM-3 w którym wykorzystano płaty od ZM-1. Niestety jednak jak się okazało, że szyboweic nie nadaje się do eksploatacji ze względu na jego złe wyważenie.